Kiedy ból w plecach pewnego kupcy stał się nie do wytrzymania, wybrał się w końcu do specjalisty, aby ten postawił mu diagnozę.

– Cóż – powiedział doktor – konieczna będzie operacja; spędzisz dwa tygodnie w szpitalu i następnie przez sześć miesięcy będziesz musiał leżeć w łóżku.

– Nie stać mnie na to! – wykrzyknął kupiec.

– Cóż, w takim razie za dwadzieścia pięć dolarów mogę zretuszować Twoje zdjęcie rentgenowskie – zasugerował lekarz.

To łatwy sposób – poprawić zdjęcie rentgenowskie – ale to nikogo nie uzdrowi, może poprawi tymczasowo samopoczucie, ale finalnie nie wyleczy.

Oto co robimy w biznesie, ale także w życiu prywatnym, nieustannie poprawiamy zdjęcie rentgenowskie i myślimy, że wydarzy się cud. Udajemy, że nasz biznes, życie, nasze zdjęcie jest w porządku, mimo, że i tak czujemy, że to nie pomoże, nic nie zmieni. To pozornie łatwe – nie potrzeba operacji, nie ponosimy związanych z nią kosztów. Tylko jaki to ma sens? Przecież cierpienie związane z bólem pleców pozostanie.

Kiedy trafiłam na tę opowieść od razu pomyślałam o tych wszystkich osobach, firmach, właścicielach, którzy czują, że potrzebują zmiany w zarządzaniu i planowaniu działań PR-owych w internecie. Słyszą wokół – trzeba być w sieci, bez internetu nie istniejesz, wszyscy są to Ty też musisz być. W panice kupują reklamy na FB, zakładają kolejnego funpage’a, tworzą nowe profile w social mediach. Czują się przytłoczeni nadmiarem możliwości, kuszą ich obietnice, że wszystko się zmieni, sprzedaż wzrośnie. Mija tydzień, miesiąc i nic, zmian nie widać, ilość klientów nie powala a sprzedaż wcale nie rośnie.

W emocjach i silnym poczuciu, że przecież trzeba coś zmienić, a lista zmian wciąż rośnie, nie przyglądają się uważniej, czego tak naprawdę potrzebują, jakie mają cele, marzenia. Chodzą na szkolenia (co jest fantastyczne, bo już coś robią), kupują kursy online, rozmawiają z „życzliwymi” tylko potem prawda jest taka, że nic nie robią dalej. Zmęczeni ilością informacji stwierdzają, że i tak nie dadzą rady i kolejne miesiące mijają bez żadnych zmian.

O co tak naprawdę chodzi z tym wizerunkiem w sieci, z tym budowaniem strategii, tworzeniem planu działania? Przede wszystkim gorąco zachęcam do określenia celów, celów i jeszcze raz celów. Bo jeśli nie masz jasno określonego punktu w swoim GPS to czy rzeczywiście wiesz do jakiego miejsca zmierzasz? Wiesz ile masz kilometrów, ile potrzebujesz paliwa, jakiej muzyki będziesz słuchać po drodze?

Wiele mówi się o spójności w sieci, ale w większości przypadków mojej pracy z klientami okazuje się, że skupiają się głównie na grafice, ulotkach, ofertach, broszurkach, poszukiwaniach idealnej firmy, która poprowadzi np stronę firmową na FB. Z doświadczenia wiem jedno – to zdecydowanie za mało. O wiele ważniejsza jest treść, przekaz, historia, czasem pomysł jak pokazać ofertę, produkt, usługę. Publikacja postów, strona graficzna to właściwie końcowy etap. Bo jeśli cel nie jest jasno określony to czy rzeczywiście wiesz, co chcesz powiedzieć, napisać, jakie zdjęcie opublikować?

Warto skorzystać z konsultacji osób spoza firmy, kogoś kto jest „z zewnątrz” kto bez emocji i utartych szlaków spojrzy całościowo i przygotuje plan działania. I wcale nie jest to takie kosztowne jak się wydaje, bo jeśli policzysz Twoje inwestycje na nietrafioną reklamę, kiepskie posty o słabych zasięgach, godziny myślenia co publikować, to uwierz, że na końcu dnia wydasz więcej, a efekt nie będzie taki jaki był zamierzony.

W kolejnym wpisie opiszę czym jest strategia PR, dlaczego jest tak istotna w planowaniu i budowaniu spójnego wizerunku firmy w oczach odbiorców, i od czego zacząć działać nie czekając aż wydarzy się cud, że zdjęcie rentgenowskie stanie się ładniejsze.

Autor: Emilia Bartosiewicz – założycielka Imagine Yourself. Twórczyni i prezes Lady Business Club Business Women Foundation, twórczyni i redaktor naczelna portalu www.ladybusiness.pl, ekspert PR osobistego w sieci. Zamienia anonimowość właścicieli firm w rozpoznawalność. Od 2012 roku pracuje z przedsiębiorcami nad skutecznym zwiększaniem ich rozpoznawalności w internecie. Uczestniczyła w zmianie wizerunku marki osobistej w sieci ponad 250 właścicielek firm w Polsce, biorąc udział w tworzeniu ich profili publicznych. Doradza w wyborze odpowiednich kanałów social media i narzędzi zwiększających obecność przedsiębiorcy w sieci, skutecznych kampaniach PR-owych oraz udziela konsultacji z zakresu treści PR-owych i wizerunku online oraz tworzeniu profili publicznych.

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.